Harmonia

Im więcej się uczę tym trudniej mi idzie zadawanie pytań. Świeży astrolog ma wiele prostych pytań w rodzaju: czy dostanę pieniądze, czy znajdę pracę, czy on wróci do mnie i tak dalej. Albo: co/kogo mam wybrać z rysujących się możliwości (jakby wybory w pełni zależały od nas). Astrologa studiującego nieco dłużej drążą pytania, które nigdy nie zastaną zadane albo zabraknie im formalnej treści. Coś, co mieści się jedynie w sferze możliwości albo jest dywagacją w rodzaju: co by było, gdyby było?, dlaczego na mnie to wypadło?, czy zawsze już mnie będzie doświadczał zły los? czy do siebie pasujemy? itp. korci chyba każdego astrologa, jednak dotyczy wyłącznie jego samego. Klientowi rzadko przychodzi do głowy o coś takiego zapytać, bowiem bardziej się boją odpowiedzi niż jej braku i to świetnie, chociaż astrologa nużą stale zadawane zwykłe pytania o pieniądze, spółki, związki i szefów tyranów. Astrologia harmoniczna otwiera nowe możliwości, żeby tylko umieć z nich skorzystać!astro001