W 1917 roku moja babcia, nauczycielka w miejscowości Mokrzyska powiat Słotwina (Gdzie to może być?) otrzymała pocztówkę od swojej koleżanki, która w oczekiwaniu na zatrudnienie i wypłatę pensji przebywała w Zakopanem pod adresem Stara Polana 2. Koleżanka ta miała bardzo wiele do przekazania na temat otrzymanych propozycji i swojej sytuacji życiowej, ale nie zmieściła się na stronie przeznaczonej na korespondencję i kończyła na stronie obrazka. Oprócz tego moją uwagę zwróciły stroje pań na górskiej wycieczce. Jak one biedne w tych długich sukniach, kapeluszach i szalach wdrapały się na te skałki? Dwóch panów, towarzyszących im odpoczywa siedząc w stosownej odległości; biedne kobiety muszą jednak stać zapewne z uwagi na gorsety, stroje i właściwą, kobiecą skromność (jak przypuszczam).